Parę dni temu pojawiła się informacja o konkretnych planach na ekranizację „Thorgala”. Otóż Florian Henckel von Donnersmarck („Życie na podsłuchu”, „Turysta”) ma zająć się telewizyjną adaptacją komiksowej serii stworzonej przez Van Hamme’a i Rosińskiego. Ale, ale! Czy wiecie, że wiele lat wcześniej przymierzano się do stworzenia animacji?
Grzegorz Rosiński zresztą od wielu, wielu lat, właściwie przy każdej okazji, na łamach różnych wywiadów wspominał, że „są plany na adaptacje” (Na marginesie, szczególnie polecam słuchowiska ze studia Sound Tropez). Tak też było i w latach 90. ubiegłego wieku, gdy na zlecenie francuskiego studia produkcyjnego M.D.I. rozpoczęto prace koncepcyjne nad serialem animowanym opartym na kultowej serii. Wśród wstępnych grafik można znaleźć prace Dino Athanassiou, Patrice’a Suau, a także Danilela Cacouaulta na podstawie modeli Claire Wendling. Poniżej mała próbka tego, co mogło nas czekać.
Natomiast pod tym linkiem możecie zobaczyć sekwencję obrazów wchodzących w skład storyboardu jednego z odcinków serialu animowanego opartego na „Thorgalu”. To raptem procencik z materiałów, które istnieją w sieci. Niestety – projekt nie wypalił, M.D.I. prawdopodobnie zbankrutowało, a nam pozostaje materiał na rozważania „co by było, gdyby…”. Jeśli chcecie poczytać więcej na ten temat, ba, w ogóle poznać uniwersum „naszego kosmicznego wikinga”, to odsyłam Was serdecznie na Thorgalverse, prawdziwą skarbnicę wiedzy poświęconą tej fantastycznej sadze. Tyle na dziś! Kolejne perełki już wkrótce.